tekst Julia Borysenko
Ilona Dworak – Cousin, polsko-izraelska pisarka, poetka i społeczniczka, przechowuje w swoim domu w Raananie wyjątkową pamiątkę po swoim ojcu. To dyplom ukończenia przez niego studiów inżynierskich na Politechnice Lwowskiej w 1928 roku.
Leopold Drucker rozpoczął tam studia pięć lat wcześniej, wybierając naukę mechaniki i budowy maszyn. W tych czasach jedynie trzech Żydów mogło dostać się na tak prestiżowy kierunek. Dla młodego człowieka z Chrzanowa elitarne studia były więc szczególnym zaszczytem. Oprócz inżynierii maszyn Leopold poznał, a potem wyspecjalizował się w systemach kanalizacyjnych oraz w innowacyjnej w tamtych czasach technologii centralnego ogrzewania, kiedy w większości domów używano jeszcze pieców węglowych.
Chociaż jako student Leopold żył skromnie i mieszkał na poddaszu, mówił, że zawsze sobie radził. Udzielał korepetycji z fizyki i matematyki, a nawet finansowo wspierał dzięki temu swoich rodziców. Był optymistą. Pani Ilona wspomina, że ojciec lubił powtarzać: „Każda minuta życia dana mi jest w prezencie”. Możliwe, że akurat dyplom był czymś, co zawsze podtrzymywało jego nadzieję na dobrą przyszłość. „Dyplom i zawód – to one zapewniły mi utrzymanie w każdym miejscu, w każdej sytuacji” – wspomina pani Ilona słowa ojca w swojej książce „Podróż do krainy cieni”. I dodaje, że ojciec zawsze starał się przekazać taki sam system wartości swojej córce, co po wielu latach okazało się słuszną strategią.
W 1957 roku Leopold Drucker wraz z żoną Eugenią i córką Iloną wyemigrowali do Izraela. Przepisy zezwalały na spakowanie jedynie jednej walizki na osobę, ważącej nie więcej niż 25 kilogramów. Dyplom, który nie ważył nic, a miał bezcenną wartość, poleciał z nimi do Ziemi Obiecanej. Po wielu latach jest nie tylko ciekawym artefaktem, ale i świadectwem determinacji i staranności młodego człowieka, który ciężką pracą umożliwił spełnienie swoich marzeń.
Autor
-
(ur. w 1995 roku w Kijowie) - studiowała psychologię kliniczną na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. Uczestniczyła w programie Erasmus, podczas którego spędziła jeden semestr na Uniwersytecie Friedricha Schillera w Jenie. Obecnie mieszka w Jerozolimie. Od kilku lat współpracuje z polskim kwartalnikiem Zupełnie Inny Świat, gdzie między innymi koordynowała numer poświęcony tematowi Ukrainy.
Borysenko Julia